Zespół Muzeum Pamięci wszystkim współpracownikom, obserwatorom i czytelnikom, a także każdemu, kto swoją wiedzą i zbiorami (zdigitalizowanymi, udostępnionymi na stronach internetowych i w publikacjach papierowych) wspomaga przypominanie dziejów naszej muzealnej historii, składa serdeczne życzenia odkrywania piękna Wielkanocnych Świąt, każdego roku od nowa!
A na ten czas post około-muzealny. Tradycje i zwyczaje związane z celebrowaniem Świąt Wielkanocnych obecne są w przedmiotach gromadzonych w muzeach. Podkreśla się ich walor artystyczny (jak w przypadku obiektów sztuki sakralnej) lub wartość etnograficzną. Szczególnie cenione – i nietrwałe! – są obiekty wytwarzane z produktów organicznych. Ich ulotne piękno udaje się na chwilę zatrzymać w muzealnej gablocie. Przykładem mogą być pisanki, kraszanki, skrobanki wielkanocne.
Od kiedy jest u nas obecny zwyczaj barwienia jaj? Oddajmy głos dziennikarzowi „Kroniki Piotrkowskiej” (1912): „W Polsce zwyczaj dzielenia się jajkiem wielkanocnem, znanym jest prawdopodobnie od czasów wprowadzenia wiary Chrystusowej. Świadczy o tem ustęp w kronice bł. Wincentego Kadłubka, biskupa krakowskiego, z początków XIII w. Mówi on: »Polacy z dawien dawna byli zawistni i niestali, bawili się z panami swymi, jak z malowanemi jajkami«. Wyrażenie to historyka jest nie tylko ciekawe, ale i niezmiernie trafne; dowodzi ono, że nietylko zwyczaj malowania jaj wielkanocnych był w wieku XIII powszechny w Polsce, lecz i późniejsza »swawola«, czyli samowola szlachecka dawnych sięgała czasów”.
Czym jajka barwiono? Na pierwszym miejscu stoją oczywiście niezawodne łuski z cebuli dla uzyskania koloru żółtego (aż do barwy kasztanowej w przypadku łupin z cebuli czerwonej). Jajka barwiono także w świeżym sianie (odwar) dla otrzymania barwy pomarańczowej, dla uzyskania innych kolorów pomocne było żyto zielone, łuski z fasoli, czerwona (modra) kapusta dla uzyskania pięknej niebieskiej barwy, kwiaty suszonej malwy gdy chcemy pomalować jajko na kolor czarny, by wymienić najbardziej znane środki spożywcze.
Powróćmy jednak do muzeum. Jak pisze dalej autor artykułu: „W krajach słowiańskich oddawna istnieją zbiory pisanek. Posiadają je Czesi w słynnem Muzeum Naprstka w Pradze; na Morawach zaś w Bernie [Brnie], chlubi się niemi Muzeum Patrjotyczne. Kraków, Warszawa, Lwów liczne mają ich kolekcje”. Dodajmy – każde muzeum posiadające zbiory etnograficzne chciało zgromadzić jak najpełniejszą kolekcję, reprezentującą tradycje regionalne.
Świetnym tego przykładem jest seria kartek pocztowych z fotografiami pisanek z warszawskich zbiorów zniszczonych w czasie II wojny światowe.
Bibliografia:
Pisanki Wielkanocne, Kronika Piotrkowska: tygodnik poświęcony sprawom m. Piotrkowa i okolicy, 1912, nr 14, s. 2-4
Kartka pocztowa: Pisanki z Lubelskiego. Wzory z Muzeum Etnograficznego, Zakł. Fotoch. B. Wierzbicki i S-ka, ok. 1910, zasób: Biblioteka Cyfrowa WBP w Lublinie, źródło: http://bc.wbp.lublin.pl/dlibra/doccontent?id=23668
Kartka pocztowa: Skrobanki z Łomżyńskiego. Wzory z Muzeum Etnograficznego, Zakł. Fotoch. B. Wierzbicki i S-ka, ok. 1910, zasób: Biblioteka Narodowa POLONA, źródło: https://polona.pl/item/skrobanki-z-lomzynskiego-wzory-z-muzeum-etnograficznego,NzkxNDE3OTc/0/#info:metadata
Kartka pocztowa: Skrobanki z Cieszyńskiego. Wzory z Muzeum Etnograficznego, Zakł. Fotoch. B. Wierzbicki i S-ka, ok. 1910, zasób: Biblioteka Narodowa POLONA, źródło: https://polona.pl/item/skrobanki-z-cieszynskiego-wzory-z-muzeum-etnograficznego,NzkxNDE3OTk/0/#info:metadata